Ostatnio byłem w sklepie akwarystycznym jak zwykle podziwiałem rybki akwariowe, zobaczyłem w sklepie żwir bazaltowy, spodobał mi się ponieważ był ciemnego koloru podłoże w akwarium powinno być właśnie takiego koloru żeby rybki akwariowe czuły się bezpieczniej i przypomina to im naturalne warunki gdzie żyją. Ten żwir mnie zainteresował ponieważ planuje projekt akwarium z obsadą ryb akwariowych neonów czerwonych. I tu na razie nie mam wiedzy jak będzie on odpowiadał roślinom, rośliny akwariowe to przecież ważna sprawa w całym ekosystemie akwarium, żwir jeśli go użyje będę nawoził preparatem Tetra plant Crypt.

Z tego co mi wiadomo żwir bazaltowy ma odczyn obojętny wychylający się ku zasadowemu, niby rybki akwariowe neonki nie powinny być hodowane w takich warunkach. Dla roślin chyba jednak średnio się nadaje ten żwir. Dla roślin najlepszym podłożem jest żwirek rzeczny, wymieszany z torfem i piaskiem, żadne granitowe, bazaltowe, marmurowe podłoże.

Więc jeszcze projekt pozostawia mi trochę do przemyślenia doczytania i zebrania informacji, rybki akwariowe zajmują troszkę naszej wiedzy.

Zwykłe naczynia szklane, kształtem zbliżone do przedstawionego na dawnej rycinie, w przekroju okrągłe, pozostaną nadal najprostszymi akwariami, w których wprawdzie nie najlepiej można obserwować podopiecznych (gdyż wypukłe ściany zniekształcają ich kształty), ale które mają tę zaletę, że są względnie tanie, a także stosunkowo łatwo można je uzyskać nawet na wsi. Słoje szklane mogą zresztą znaleźć bardzo dobre zastosowanie jako jeden z elementów tzw. zaplecza hodowlanego dla niektórych ryb, np. chorych lub też izolowanych z jakichkolwiek innych przyczyn, czy wreszcie dla hodowli roślin wodnych akwarystyka ryby. Jeśli decydujemy się już na trzymanie ryb czy też innych zwierząt wodnych w słojach, należy wybierać naczynie możliwie dużych rozmiarów, w miarę możności z grubego szkła i o stosunkowo dużym otworze umożliwiającym manipulację wewnątrz. Lepiej nadają się do tych celów szklane zbiorniki w kształcie prostopadłościanów, używane np. na akumulatory lub ogniwa, a także dla celów muzealnych na preparaty mokre lub suche. Ich wadą są stosunkowo małe rozmiary oraz mała przejrzystość ścian, zwykle ni; idealnie równych. istnieją wreszcie w sprzedaży akwaria całkowicie szklane, tzw. wanny, w formie prostopadłościanów szklanych o odpowiednich proporcjach ścian, szlifowanych, pozwalających na dogodną obserwację trzymanych w nich zwierząt i roślin.

Mają one tę zaletę, że po ich zakupie i starannym umyciu można od razu przystąpić do urządzenia; co do wad, to wprawdzie nie przeciekają one tak jak akwaria ramowe wskutek złego zakitowania szyb, ale z kolei łatwo pękają. Zapobiec temu można w pewnym stopniu przez ustawienie takiego zbiornika na kawałku wojłoku lub w drewnianej tacce wypełnionej drobnymi trocinami czy na podstawce. la porządku należy jeszcze wymienić będące niekiedy w użyciu akwaria sporządzone ze szklanych balonów (np. na wina, kwasy lub inne płyny), uzyskane po odcięciu ich górnej, szyjkowatej części, łatwo jednak wskutek cienkości szkła pękające pod ciśnieniem wlanej do nich wody, oraz wyszły już niemal całkowicie z użycia szklane kule, zniekształcające wygląd ryb i uniemożliwiające niemal jakąkolwiek manipulację w nich. Akwarium ramowe (skrzynkowe), obecnie najpowszechniej stosowane, ma szkielet zbudowany z metalowych ram, w którym osadzone są na kit (najczęściej miniowy) szklane ściany oraz dno zbiornika. Ramy bywają wykonane z blachy żelaznej (ocynkowanej lub odpowiednio pomalowanej), niekiedy również z blachy mosiężnej lub też z innego metalu nierdzewnego. Dno akwarium wykonane jest zwykle ze szkła zbrojonego lub z blachy ocynkowanej odpowiedniej grubości (od 1,5 do kilku milimetrów); jest ono za pomocą nitów dokładnie przytwierdzone do ramy. Należy wreszcie wspomnieć o coraz pospolitszych za granicą akwariach ramowych, które mają szkielet nie z metalu, lecz z tworzywa sztucznego; są one znacznie dogodniejsze w eksploatacji, m. in. ze względu na wyeliminowanie niebezpieczeństwa korozji. Ujemną cechą tych akwariów jest wrażliwość niektórych tworzyw sztucznych używanych do ich budowy na wszelkiego rodzaju uderzenia.

Akwaryści młodzi posiadają ryby akwariowe gurami dwuplamiste i nie mają bladego pojęcia jak rozróżnić które z nich jest samcem a które samicą.

Wydaje im się że mają ryby akwariowe danego gatunku są tej samej płci, gdyż mają je w akwarium od samego początku swojego akwarium i ryby akwariowe nie rozpoczęły budowy gniazda. Ale przecież ryby w akwarium możemy mieć nawet 15 lat, jeśli nie stworzymy im odpowiednich warunków w akwarium do tarła to nie zaczną budowa gniazda, i przecież nie przystąpią do tarła. To przecież nie są ryby akwariowe głupki, że możliwe jest ich rozmnożenie w słoiku, co jest kategorycznie zabronione. Wracając do tematu, samce gurami mają zaostrzone płetwy, ogonową i grzbietową a samica zaokrąglone, jednak rozróżnienie możliwe jest u ryb akwariowych nieco starszych. Podobny wpis: Akwarystyka obgryzione płetwy gupika

Od jakiegoś czasu mam problem w moim akwarium z rybami akwariowymi.

Akwarystykom zajmuje się kilka miesięcy, posiadam akwarium o pojemności 120l, hoduje w nim ryby akwariowe (akwarystyka) takie jak mieczyki, gupiki, danio malabarskie, glonojady , kosiarki oraz skalary. Właśnie od kilku dni ktoś podgryza gupikom samczykom ogonki, niestety jeden już mi padł. Kiedyś słyszałem że razbory klinowe są zdolne do podgryzani ryb akwariowych z większymi ogonami. Ale chwileczkę przecież w akwarium mam również inne gatunki ryb akwariowych, może gupikom ogony podgryzają skalary przecież są to ryby akwariowe dość duże, to również może być ich sposób na zdobywania pokarmu np. jak brzanki sumatrzańskie możliwe jest jeszcze iż również danio malbarskie podgryzaja płetwy gupikom, bo przecież razbory są z reguły spokojnymi rybkami. Same gupiki nawet same sobie podgryzają ogony gdy są wygłodniałe. I z tego wynika że chyba będę musiał zmienić obsadę akwarium bo nie będzie miał żadnego gupika w akwarium. Akwarystyka jest również sztukom kompromisu. Podobny wpis: Ryby akwariowe gatunki w akwarium narożnym

Miałem przerwę z akwarystyką i rybami akwariowymi około roku, i teraz myślę nad ponownym założeniem akwarium.

W necie znalazłem akwarium narożne o pojemności 170 l, już ryby akwariowe gatunki miały by miejsce gdzie popływać. Potem przeczytałem artykuł że jednak, akwaria narożne ze względu na zaokrągloną przednia szybę może zniekształcać widok ryb akwariowych. Lecz nie  każde akwarium narożne ma przednią wypukłą szybę, są również akwaria o profilu a nie w kształcie trójkąta, te akwarium jest lepsze. Ponieważ akwaria o szybie wypukłej rzeczywiście będą zniekształcać lecz generalnie głównie patrząc z perspektywy bocznej. Potem znalazłem gdzieś zdjęcia akwarium narożnego. I co wywnioskowałem, że im bliżej narożnika akwarium tym rośliny wyglądały na mniejsze i drobniejsze, ogólne wrażenie to sprawiało, iż rośliny są dalej niż jednak rzeczywiście są. Wyglądało to dość fajnie, akwarium narożne moim skromnym zdaniem stworzyć w akwarium złudzenie optyczne. Ale przecież jak w standardowym akwarium pokombinujesz też można z fundować złudzenia różne. Podobny wpis: Rybki akwariowe denna ale jaka

Chcę kupić sobie rybę akwariową denną sumowatą itp. Do mojego akwarium o pojemności 120l, chciał bym żeby miała cechy takie jak, długość do 7 cm , nie chciał bym żeby żyła w stadach, i żeby nie była rybą agresywną w stosunku do innych. Więc wziałem się za szukanie takiego gatunku ryb akwariowych.

Na początku wpadłem na myśl, że do mojego kanonu poszukiwania rybki akwariowe zaliczają się grubowarg lub np. piskorek. Dlaczego? Ponieważ większość ryb akwariowych dennych żyje w ławicach lub stadach nie bardzo spełnia moje założenia w stosunku do rozmiaru oraz charakteru. Potem doszedłem do wniosku iż nie ma jednak większego sensu żeby kupować pojedyńcze ryby akwariowe, przecież to może bardzie zaszkodzić rybie niż pomóc. Podobny wpis: Wpływanie na płeć a rybki akwariowe gatunki 

Zastanawiałem się czy jest jakiś sposób wpłynięcie na płeć przyszłych rybek akwariowych tu weźmiemy dla przykładu dokładnie gupiki. U mnie za każdym razem gdy kocą się nowe ryby akwariowe to mam więcej samiczek niż samców. Pomyślałem czy mógłbym na to jakoś wpłynąć.

Myślę że jest to zupełnie dość naturalne że rybki akwariowe gatunki rodzą więcej samic niż samczyków. Matka natura chyba tak tym steruje żeby było więcej samic które będą mogły rodzić następne gupiki i tak w kółko. Takie praktyki niektórzy akwaryści uznają za zabawę w boga, i że jest to nieetyczne. Czytałem kiedyś o wpływie ph wody w akwarium na płeć pyszczaków i jeden z zachodnich akwarystów, na podstawie własnych przeprowadzonych badań wysnuł wnioski że w wyższym pH wody rodzi się więcej samców ryb akwariowych, a natomiast w niższym więcej samiczek. Możliwe że natura tak ustaliła w zależności od ph tak się dzieje. Podobny wpis: Ryby akwariowe pielęgnice razem

Chcę założyć akwarium  pojemności 240 litrów i zastanawiam się nad obsadą ryb do tego akwarium, i chciałem hodować ryby akwariowe pielęgnice kakadu z ramireza. 

Podobno generalnie nie ma jakiś przeszkód hodować w akwarium małe ryby akwariowe gatunku pielęgniczek wspólnie, w takim przypadku może być problemem zamiar hodowania większej ilości par ryb akwariowych pielęgnic w zbyt małym akwarium. Bp przecież pielęgniczki potrzebują posiadać własny kawałek terytorium w akwarium i przy nieielkiej ilości miejsca, ryby akwariowe tego gatunku nawet te najbardziej łagodne zaczynają z taczać walki między sobą. Podobno jest możliwość hodowania większej ilości tych ryb w akwarium ale na takie plany, akwarysta potrzebuje trochę więcej doświadczenia i to z reguły w praktyki. Wszystkie pielegniczki mogą być dość wredne i bojowe jak potrzeba. W dzisiejszych czasach hodowane ryb akwariowych pielęgnic kakadu w naszym kraju spowodowały że jakby łatwiej przezwyczajały się suchego. Jednak można się domyśleć że to nie jest zdecydowanie to samo co podawanie żywego pokarm. Jednak teraz mamy duży komfort, ponieważ pokarm jest wszędzie łatwy do kupienia, mrożony pokarm i jeśli chcemy aby rybki akwariowe osiągnęły ładne kształty i barwy a nie, jakieś takie anemiczne na suchym, to najlepiej żywy i mrożony pokarm traktować jako główny pokarm. Sztuczny pokarm możemy podawać i owszem ale trochę i dla urozmaicenia od czasu do czasu. Trzeba pamiętać że niektóre rybki akwariowe jak te właśnie pielęgniczki potrafią się zaprzeć i nigdy nie przyzwyczaić do pokarmu suchego jak inne popularnie trzymane rybki w akwarium. Podobny wpis: Rybki akwariowe gatunki papuzie

Ostatnio szukałem trochę informacji o rybach akwariowych pielęgnice papuzie, i do czego doszedłem.

Dowiedziałem się iż żaden szanujący się akwarysta nie powinien hodować ryby akwariowe tego gatunku, ponieważ jest to produkt dr frankensteina. Ryby akwariowe pileęgnice papuzie są calutkie genetycznie zmodyfikowane, zaliczając do tego kręgosłup i organy wewnętrzne. Lecz są to rybki akwariowe gatunki mimo to inteligentne jak na rybę i bardzo wyjątkowo agresywne w relacjach do innych ryb w akwarium i tu nie liczy się nawet wielkość. Ten gatunek nadaje się tylko do akwarium jedno gatunkowego. Są to ryby akwariowe mięsożerne, jedzą pokarmy dla dużych pielęgnic ale również mięso. Niektórzy akwaryści twierdzą że po oswojeniu te ryby akwariowe dają się karmić z ręki akwarysty. Samce są podobno bezpłodne więc do rozmnażania potrzebujemy samca pielegnicy sewerum. Jednak chyba jest rzadko rozmnażana w warunkach domowych, prawie tylko i wyłącznie przez profesjonalistów.

Jeszcze na koniec spróbuję opisać metodę nadawania kolorków tej rybce akwariowej. Jest to robione mniej więcej w taki sposób, iż oryginalne ryby papuzie mają kolor blady, kolor nadają im w taki sposób, że trzymają rybę w roztworze, który ma na celu osłabić, lub usunąć śluz ryby, możemy to porównać do obdzierania człowieka ze skóry, miło nie bardzo, następnie są barwione przez kąpiel w barwniku, w kolejnym kroku są wrzucane do jakiegoś roztworu, którego zadaniem jest przyspieszenie regeneracje śluzu ryby. Okropna sprawa, a poza tym pomyślcie sobie jakie cierpi i przeżywa taka papużka. Jeszcze jedna sprawa, mają cos nie tak, ale jak mogliście zauważyć papuzie nie są w stanie zamknąć pyska. Podobny wpis Akwarystyka otosek a glony

Ostatnio zastanawiałem się i jestem ciekaw czy ryby akwariowe gatunku Otocinclus affinis, czyli tak zwany otosek, czy z wiekiem ma taką samą skuteczność usuwania glonów jak młode rybki tego gatunku.

Nie wiem czy akwarystyka zanotowała, zmienię menu, jego chęć na zjadanie glonów zostaje zastąpiona innym pokarmem, jak to jest spotykane w przypadku ryb zbrojnika niebieskiego lub kosiarki. Z tego co się rozeznałem otoski jednak raczej nie tracą chęci na zjadanie glonów jako jedne z niewielu gatunków ryb glonojadów. Jest to ryba akwariowa która pełni dobrą służbę sanitarną w akwarium, i jeszcze kiryski. Zbrojniki mogą apetyt na glony stracić juz jako małe rybki akwariowe, chyba bardziej wydajny od dwóch glonojadow był by slimak. Mój kumpel miał inwazję ślimunów, to podobno lepiej oczyściły mu szyby niż same glonojady, ale plag ślimnów nie jest mile widziana, niektórym akwarystom glonojady bardzo słabo żerują na przedniej szybie akwarium, a dlaczego, np. bo ciągle ktoś chodził po pokoju w którym stoi akwarium, a to bardzo skutecznie je płoszy, ale dno było bardzo czyściutki, a pompka z filtrem była aż błyszcząca. Podobny wpis: Piasek do akwarium wykopany a rybki akwariowe