Zastanawiałem się czy jest jakiś metoda wpłynięcia na płeć przyszłych rybek akwariowych. Weźmy w celu przykładu gupiki. U mnie za wszelkim razem gdy kocą się nowe ryby akwariowe to mam więcej samiczek niż samców. Rozważyłem czy zdołałbym na to w jakiś sposób wpłynąć.

Uważam iż jest to zupełnie dosyć naturalne że ryby akwariowe rodzą więcej samic niż samczyków. Rodzicielka natura zapewne tak tym kieruje żeby było więcej samic które będą mogły wydawać na świat nowe gupiki i tak w kółko. Takie praktyki poniektórzy akwaryści uważają za zabawę w boga, i iż jest to nieetyczne. Słyszeć niegdyś o wpływie ph wody w baniaku na płeć pyszczaków i niejaki z zachodnich akwarystów, na podstawie własnych zrealizowanych badań wysnuł wnioski iż w wyższym pH wody wytwarza się więcej samczyków ryb akwariowych, a tymczasem w niższym więcej samiczek. Możliwe że przyroda tak określiła w zależności od ph rodzą się ryby akwariowe takiej płci.


Comments are closed.